sobota, 20 sierpnia 2011

Żel Arnikowy opinie

Dzisiaj pierwszy post z serii "Opinie o.."

Nadmieniam od razu, że są to opinie zarówno moje osobiste jak i "osób trzecich", czyli znajomych, koleżanek, klientek apteki w której pracuję.

Postaram się aby te opinie były jak najbardziej rzetelne - jeśli opisany produkt ma minusy będzie to wskazane.

To tyle tytułem wstępu, czas na konkrety.

Producent na ulotce informuje "... Stosowany wieczorem działa kojąco i  odprężająco, łagodzi objawy zmęczenia oczu, zmniejsza cienie i obrzęki tzw. "worki".....Stosowany rano opóźnia powstawanie obrzęków powiek i skóry wokół oczu oraz zmniejsza skłonność do ich powstawania..."

W moim przypadku problemem są opuchnięcia powiek i "worki" pod oczami; na sińce szczęśliwie nie narzekam - worki pod oczami to często wynik przemęczenia oczu (długi czas przed ekranem monitora) oraz objadanie sie na noc węglowodanami (które są odpowiedzialne za zatrzymywanie wody w organizmie).
Po dłuższym stosowaniu żelu z arniki, dodatkowo schłodzonego w lodówce obrzeki/worki pod oczami redukują się w ok. 90%, a w ciągu dnia powieki praktycznie nie obrzmiewają. Bywają dni, gdy tych worków nie ma wcale. Jak dla mnie ten żel to ideał.

Na mnie świat się nie kończy..... nie jest tak pięknie - jak się okazuje ten żel nie pomaga każdemu.

Znaczny odsetek klientek nie zauważa znaczącej różnicy nawet po dłuższym stosowaniu. Sińce praktycznie nie bledną lub nieznacznie, worki/opuchlizna - łagodzi mniej lub bardziej.

Wszyscy natomiast zgodnie stwierdzili, że ładnie nawilża, nie podrażnia i nie uczula (to ostatnie z jednym wyjątkiem, lecz i tu nie do końca pacjentka nie była pewna, ponieważ w tym samym czasie zmieniła także tusz do rzęs).

Na pewno przyspiesza wchłanianie siniaków "nabytych" tzn. po uderzeniu. Przy regularnym stosowaniu wchłaniają się one szybciej i  mniej "kolorystycznie" - arnika usprawnia krążenie krwi w miejscu urazu.

Można stosować ten żel cienką warstwą pod makijaż - szybko się wchłania i nie roluje.

Ile ludzi - tyle opinii. Pokuszę się o stwierdzenie, że jeśli ktoś ma "genetycznie" odziedziczoną skłonność do sińców pod oczami i opuchlizny, to nawet najlepszy kosmetyk temu nie zaradzi w 100%. Jedynie może złagodzić objawy. Pod jednym warunkiem, że ten defekt urody nie jest wynikiem jakiejś dysfunkcji organizmu (problem z nerkami, zwolniony metabolizm, alergia, pasożyty).

Cena tego produktu nie jest wysoka - ok 8zł, więc można pokusić się o jego zakup i przetestowanie jego działania na sobie.

A ty jakie masz opinie na jego temat? Podziel się z nami - zostaw parę słów w komentarzu.
.

.
Chcesz być na bieżąco powiadamiany o nowym wpisie na blogu? Zapisz się na bezpłatny biuletyn:

Zgadzam się z Polityką Prywatności
.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Kupiłam ten żel gdyż bardzo sobie chwalę preparaty tej firmy pod oczy, a ten dodatkowo skusił mnie ceną w stosunku do ilości. Cieni nie zmniejszył ale jak na razie żaden tego nie zrobił ale nie robią się większe, może trochę rozjaśnił, co jak dla mnie to już b.wiele.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...