poniedziałek, 5 kwietnia 2010

Sztuczne witaminy wcale nie są cacy..

Dzisiaj, tak poświątecznie, jako wynik rodzinnych spotkań przy stole i tematów przy okazji poruszanych chciałam napisać to i owo na temat witaminowych gotowców ( różnego rodzaju centrum, vigorów, multivitaminerów itp) lecz natrafiłam w YouTube na materiał filmowy - może starawy wiekiem ale nie treścią. Pozwoliłam sobie wkleić ten film na stronę - namawiam do odtworzenia nagrania.



W dobie "zalewu" różnorakimi preparatami, zróżnicowanymi składem jak i ceną stajesz często przed dylematem, który z dostępnych na rynku jest tak naprawdę DLA MNIE wartościowy.  Często nie wiesz na co zwrócić uwagę, a czego bezwzględnie się wystrzegać podczas wyboru/zakupu preparatu witaminowego.
Przeszukując internet, fora, strony www uzyskujesz nieraz sprzeczne ze sobą informacje.

Pomocna może okazać się  książka K. Abramka => którą sama przeczytałam i polecam. Mimo, że temat nie jest mi "obcy", sięgam po nią od czasu, do czasu aby nie dać się "skomercjalizować" firmom farmaceutycznym i zachować obiektywizm (bardzo potrzebny w kontakcie z pacjentami).
.



.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Taak, coś w tym jest; od czasu, gdy przestałem karmić się produktami typu Vigor, a w to miejsce jem więcej natury (ukierunkowanie) zniknął mi problem z suchą swędzącą skórą. Owszem nie jestem "święty"- kupuję suplementy w tabletkach, ale takie, gdzie w składzie stoi np "sproszkowany owoc..." od czystej chemii jak wspomniany wyżej preparat trzymam się z daleka
Pozdrawiam!

grajekx pisze...

Zastanawiam się jak można domowymi sposobami sprawdzić rzeczywistą zawartość składników w produktach, które kupujemy na straganie. Wiem, że w cytrynie kupionej gdziekolwiek, wit. C może nie być zupełnie.

Anonimowy pisze...

Najlepsze witaminy mają polskie dziewczyny...niektórzy znają piosenkę A.Rosiewicza.
Ale ze wszystkim tak jest, że co za dużo to nie zdrowo.
Mam za sobą przykre doświadczenie.
Nie wiedziałam, że mam początki problemów z gruczołem tarczycy.
Brałam kompleks witaminowy w składzie którego była dość duża zawartość jodu.
To mnie nauczyło, że bez konsultacji z lekarzem nie biorę na własną rękę reklamowanych uniwersalnych wszystkich witamin w jednej pigułce.
Dobrze byłoby uświadomić społeczeństwo, że powinno się robić badania( jakie? Nie wiem). Na zawartość witamin w naszym organizmie? Myślę, że dopiero na podstawie wyników badania zastosować tylko te, których mamy niedobór.
Obecnie jestem zwolenniczką naturalnych witamin dostarczanych w pożywieniu.Potrzebne organizm
przyswoi, nadmiar wydali...

Pozdrawiam pro zdrowotnie :-)
Zofia

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...